wtorek, 18 kwietnia 2017

Kawa Prima Finezja, orzeźwienie i pobudzenie w kilku łykach

Kawa to zdecydowanie mój ulubiony napój nie tylko na rozbudzenie o poranku, jak też po południu w przerwie w pracy, ale też wieczorem kiedy mam czas poplotkować ze znajomymi i rodziną. 
Choć dziennie potrafię wypić nawet kilka kaw, to zdecydowanie wolę kawę parzoną taką "z fusami" wg mnie ma zdecydowanie lepszy aromat i bezkonkurencyjny smak. 
 W ostatnim czasie miałam możliwość wraz z przyjaciółmi i znajomymi posmakować kawy Prima Finezja. Mocnej, a jednocześnie delikatnej i harmonijnej.


Czy wiecie, że kawa Prima zbliża ludzi od 1989 roku. 
Więcej dowiecie się na stronie <<CAFE PRIMA>> 
Jako, że lubię wszystko co związane z kawą postanowiłam zaszaleć także w swojej kuchni i przygotować wariację na temat kawy. 
Dopiero co minęły święta Wielkiejnocy, a u mnie na stole gościła BABA KAWOWA.


BABA KAWOWA 

Składniki:
  • 150 g masła 
  • 150 g cukru 
  • 200 g mąki 
  • 4 duże jajka 
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia 
  • 1 cukier waniliowy 
  • 2 łyżeczki mielonej kawy Prima Finezja 

Lukier:

  • 120 g cukru pudru 
  • 1 łyżeczka mielonej kawy Prima Finezja 
  • odrobina wody 

Przygotowanie:

Kawę - 2 łyżeczki Prima Finezja zaparzyć w 1/2 szklanki wody. Miękkie masło ucieramy z cukrami. Następnie dodajemy po jednym jajku, przesypując łyżką mąki po każdym jajku. Dodajemy mąkę z proszkiem do pieczenia i wlewamy wystudzoną kawę Prima Finezja bez fusów. Masę przekładamy do natłuszczonej i oprószonej mąką formy na babkę (ja użyłam silikonowej, której nie trzeba natłuszczać). Pieczemy 40 minut w temperaturze 190 stopni celsjusza, pieczenie góra - dół, bez termoobiegu. Gdy baba w piecu, przygotowujemy lukier. Cukier puder mieszamy z odrobiną wody, tak by lukier był gęsty, dodajemy łyżeczkę suchej zmielonej kawy Prima Finezja. Dekorujemy lukrem jeszcze ciepła babkę. 


Lubię podwójną moc kawy :) Dlatego babka z kawą w towarzystwie kawy Prima Finezja z odrobiną mleczka i cukru, (bo taką lubię najbardziej), to duet idealny nie tylko od święta. 
Musicie koniecznie spróbować, gwarantuję, że dla tych co nie przepadają za kawą smak babki zapadnie w pamięci na długo i będzie miłym doświadczeniem. 

Ale żeby nie być gołosłownym, ponieważ również nie dawno mieliśmy parę dni słonecznych i bardzo ciepłych jak na kwiecień. Postanowiłam uraczyć siebie i małżonka kawą mrożoną na bazie kawy Prima Finezja. 

Mrożona Prima Balerina 


Składniki: 

  • 1/2 szklanki mocnej kawy Prima Finezja 
  • pół szklanki spienionego mleka 
  • kilka kostek lodu opcjonalnie cukier. 

 Przygotowanie: 

Mleko spieniam i przelewam do wysokiej szklanki, powoli po ściance bocznej szklanki wlewam osłodzoną kawę. Dodaję kilka kostek lodu. Rureczka do szklaneczki i możemy raczyć się wybornym orzeźwiającym napojem. 


Mam nadzieję, że dzięki tym prostym przepisom urozmaicicie swoje kawowe życie i będziecie mieli świetny pretekst i okazję do wypróbowania kawy Prima Finezja.

3 komentarze:

  1. Próbowałam różnych kaw ale po wszytkich testach wróciłam do Primy bo żadna nie dorównuje jej smakiem i aromatem.Dla mnie Prima Finezja jest nr 1 na liście kaw i nie zamienię jej na żadną inną .Super pomysły na wykorzystanie kawy , muszę kiedyś je wypróbować.Dziękuję za możliwość przetestowania kawy .

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdy ma swoją ulubioną, ja lubię testować, eksperymentować, nie wszystkie eksperymenty jednak są udane, ale zdarzają się dobre rzeczy jak kawa Prima Finezja.

    OdpowiedzUsuń
  3. chodzi za mną Prima Ballerina, nie pozostaje mi nic innego jak tylko wybrać się do sklepu po kawę...;))

    OdpowiedzUsuń